Komentarze: 1
Byłem kiedyś daleko, choć o tym nie wiedziałem
Żyłem na krawędzi, choć o tym nie myślałem
Diagnoza jest prosta, złych ‘’przyjaciół’’ miałem
Zły wciąż na świat cały nirwany szukałem
Myślałem że mogę przestać – sam się oszukiwałem
Zaczeły się znajomości kase zawsze miałem
Przez połowę liceum wiecznie balowałem
W szkole przez mój tryb życia wciąż problemy miałem
Gdy robiło się gorąco nockę zakuwałem
Problemy znikały bo wszystko umiałem
Zrozumiałem że jest źle gdy dziewczynie obiecałem...
ze przestane lecz obietnicy tej nie dotrzymałem
Teraz już wiem ile dla mnie zrobiłaś
Dziekuję ci ze nigdy we mnie nie zwątpiłaś